Dzisiaj serwowałam na kolacje przysmak, który zwykle jem na
śniadanie. Nauczyłam się tego od mamy ale często przerabiam ten przepis. Możemy
użyć zarówno czerstwego jak i świeżego pieczywa, kajzerek lub właśnie chałki
(wersje z chlebem też wypróbowałam). Moja dzisiejsza wersja jest na słodko ale
polecam również z serem żółtym i szynką.
Co jest potrzebne…
- chałka
- masło (do smażenia)
- dwa jajka
- mleko
- cukier puder
- słodki dodatek np. dżem, miód, rozpuszczona czekolada ( tym
razem użyłam jednak świeżych zmiksowanych truskawek do polania chałki-
POLECAM!:) )
Co robimy ?
Na rozgrzaną patelnię wrzucamy trochę masła. Kroimy chałkę i moczymy w mleku i w jajku, następnie tak przygotowane chałki smażymy na patelni. Gdy będą gotowe posypujemy cukrem pudrem i polewamy na przykład świeżym musem truskawkowym. SMACZNEGO J
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz